środa, 24 września 2014

 Tak się wczoraj wkurzyłam, że musiałam zająć czymś ręce.Okazuje się, że w nocy też można coś zdziałać.Skończyłam ok. pierwszej, dzisiaj pstryknęłam fotki i chyba moje nowe kolczyki wylądują w Dawandzie.Przedstawiam Agaty zaplątane w miedz;) Ponieważ kolczyki są ciężkie, dopięłam do nich solidne angielskie bigle (srebro 925)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz