Dalej mamy kolejnego już maluszka
I w końcu coś co mogłoby być fajnym pomysłem gdybym nie wyłączała myślenia w nieodpowiednich momentach...
wisior na rzemieniu z blachy, filcu i drutu ozdobiony jadeitem.Gdzie jest problem?
Otóż problem jest taki że nie pomyślałam o tym że tył zawieszki też musi WYGLĄDAĆ!
Niestety nie wygląda .Druty które z przodu ładnie wygięte komponują się w jakiś tam wzór, z tyłu straszą swoim wyglądem...Ponieważ nie lubię pokazywać nieudanych prac, pokażę tylko udany przód;)
Może uda mi się jutro spróbować jeszcze raz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz